„W metrze miejsca, w których drukowane słowo było równie czczone, były nieliczne i mieszkańcy WOGN-u z dumą uważali swoją stację za jedną z ostatnich ostoi kultury.”
WOGN (ru. ВДНХ ) - najbardziej wysunięta na północ stacja moskiewskiego metra, znana również pod pełną nazwą jako Wystawa Osiągnięć Gospodarki Narodowej, która w listopadzie stała się częścią Stowarzyszenia WOGN, a także dom Artema.
Historia
WOGN jest potężną stacją na linii Kałużsko-Ryżskiej, która znajduje się blisko wyjścia na powierzchnie. Przed wojną była to najbardziej ruchliwa lokacja w całym metrze. Ważnym elementem na stacji były dwa zegary wiszące nad wejściami do tuneli.
Mieszkańcy żyli dobrze i bardzo rzadko opuszczali lokację. Każda rodzina miała przydzielony własny namiot, a na samej stacji były również namioty gościnne, w których przejezdni mogli wypocząć. Na osiedlanie się obcych zgadzano się rzadko i niechętnie.
Lokacja miała jednak słabe oświetlenie. Na stacji paliły się jedynie lampy awaryjne. Jedynie w niektórych namiotach i pokojach świeciły zwykłe lampki elektryczne. Peron pełnił rolę ulicy, a pod nim mieściły się składy żywności. Rozpalanie ognia w namiotach było zabronione, gdyż w ten sposób spłonęło wcześniej parę stacji.
Jednak nic nie trwa wiecznie i w nieznanym okresie przyszli Czarni, mutanty paraliżujące ludzi samym wzrokiem. Wówczas każdy mężczyzna po wejściu w dorosłość miał obowiązek stać na warcie w północnej części tunelu.
Organizacja
Stacja cieszyła się dobrą sławą, gdyż tworzyli ją silni i zahartowani ludzie, a ich relacje charakteryzowało braterstwo. Mieszkańcy uważali się za ludzi bardzo cywilizowanych i takich, którzy mają swoje własne zasady, dlatego wszystkie dzieci uczono czytać w młodym wieku. Na stacji znajdowała się również wielka biblioteka, która była zbiorem zdobytych ksiąg pochodzących z Polis.
Na WOGN-ie obowiązywał surowy kodeks karny. Za zaprószanie ognia, nieumiejętne obchodzenie się z bronią oraz akcje sabotujące zegary groziło wygnanie i konfiskata majątku. Praca była obowiązkowa dla każdego i nie wolno było się od niej uchylać.
Ekonomia
Po wojnie stacja z uwagi na bliskość do targów nabyła świnie stanowiące podstawę żywności mieszkańców metra. Dzięki zwierzętom ludzie mogli zaopatrzyć się w potrzebne białko oraz skóry. W późniejszym czasie rozwinął się również handel, a lokacja była znana w całym metrze ze względu na produkcję charakterystycznej herbaty grzybowej, co gwarantowało dobrobyt. Na wolnej przestrzeni w tunelu sadzono grzyby, rozmontowywano szyny, spulchniano i użyźniano ziemię.
Siły Zbrojne
WOGN może się pochwalić dość silnymi siłami zbrojnymi. Stacja nie narzeka na broni bądź amunicji. Kiedy jeden z północnych tuneli został zasypany należało zwiększyć siły patrolujące terytorium. Z tego powodu każdy chłopiec, który ukończył 14 lat miał obowiązek nauczyć się poprawnie obsługiwać broń. Północny tunel prowadzący do Ogrodu Botanicznego był stale patrolowany, ponieważ drugi został niegdyś zawalony, co uniemożliwia dalszą wędrówkę. WOGN wystawia ponad trzydziestu wartowników, aby zabezpieczyć stację przed niebezpieczeństwem.
Poszerzenie wypływów
W listopadzie 2033 roku WOGN zawarł przymierze z dwoma biednymi stacjami - Aleksiejewską i Ryżską, znajdującymi się na południu. Pozwoliło to poszerzyć wpływy, zwiększyć oświetlenie w tunelach oraz utworzyć połączenie telefoniczne za pomocą kabli. WOGN pomaga sprzymierzonym stacjom patrolować teren w zamian za dodatkowe siły, które mają za zadanie bronić północne obszary prowadzące do Ogrodu Botanicznego. Sojusz zwiększył również pozycję gospodarczą WOGN-u.
Atak czarnych
Mimo ogólnego dobrobytu panującego na stacji, w listopadzie nastąpił pierwszy atak Czarnych. Na początku stworzenia jedynie przestraszyły wartowników, ale gdy otworzono ogień nastąpiła rzeź. Następne spotkania z Czarnymi skutkowały telepatycznymi atakami ze strony tych stworów. Wartowników zaczęło dopadać szaleństwo, a następnie ginęli w mękach. Sytuacja stała się tak poważna, że postanowiono wysadzić przejście do stacji ze strony Prospektu Mira. Miało się to stać po ewakuacji WOGN-u oraz okolicznych stacji, ale w tym samym miesiącu zrezygnowano z tego planu po zniszczeniu gniazda Czarnych.
Patrole wysyłane na północ nieustannie atakują Czarni, przez co zagrożeni są praktycznie wszyscy mieszkańcy. Liderem jest tutaj Suchy, ojczym bohatera pierwszej książki. Sama stacja WOGN słynie z produkcji bardzo aromatycznej herbaty z grzybów. Pod koniec książki Metro 2035 Artem usiłuje przemówić mieszkańcom stacji do rozsądku i wyprowadzić ich do innego miasta , które wbrew opiniom ludzi istnieją. Niestety mieszkańcy nie chcą go słuchać i ostatecznie Artem żegna się z Suchym i razem ze swoją żoną Anią wyruszają do Władywostoku. Od tego czasu stacja wznowiła swoje dawne życie i na nowo zaczęła zajmować się produkcją sławnej herbaty grzybowej.
Mieszkańcy
Dorośli
Dzieci
Zwierzęta
Ciekawostki
- Czasami na południowym posterunku grano na gitarze.
- Po powrocie Artema, przed zniszczeniem gniazda Czrnych, stacja przypominała mu miejsce z jego koszmarów.
Galeria
